Pozbawione ozdób okna nie należą do ulubionych elementów wyposażenia domów czy biur. Uwielbiamy otaczać się dekoracjami, które z jednej strony przyciągają wzrok, a z drugiej pozwalają na skutecznie osłonięcie się przed wścibskimi spojrzeniami. Nie bez przyczyny więc tak często zapraszamy do wnętrza zasłony, które wraz z dopasowanymi firanami tworzą elegancką całość. Wybór idealnych kotar to sama przyjemność. Problem pojawia się dopiero podczas ich powieszania. Dlatego jeszcze przed udaniem się na zakupy warto dobrze wymierzyć okno.

Wbrew pozorom idealne dopasowanie zasłon do okna nie jest czynnością prostą. Wystarczy jednak poznać kilka tricków, aby opanować tę niełatwą sztukę i udekorować wnętrze tak, jak chcemy. Sposób zależy od tego, na jaki typ wieszania zasłon się zdecydujemy. Sprawdźmy najczęściej wybierane metody.

Zasłony na fleksach – wygoda i elegancja w jednym

W przypadku tkanin wieszanych na tzw. fleksach, czyli specjalnych wszywanych z materiach haczykach, wystarczy dopasować odpowiedniej długości karnisz dedykowany tej metodzie montażu. Powinien być nieco dłuższy po obu stronach, aby tkanina równo i dokładnie osłoniła skrzydło. Jeśli chcesz, aby zasłony stanowiły dekorację dla całej ściany, wymierz dodatkowo także jej długość.

Montaż typu wave: gdy cenisz klasykę

Nieco inaczej do wymiarów trzeba podejść w przypadku dekoracji w stylu wave. Tkanina układa się w fale, które nadają jej eleganckiego, nieco wytwornego charakteru. Podczas zakupu zasłon należy wziąć pod uwagę, że materiał po ułożeniu ulegnie skróceniu po obu bokach okna. W związku z tym szerokość okna lub długość karnisza należy pomnożyć razy dwa.

Nowoczesne dekoracje na marszczeniach lub kołach

Podczas wyboru odpowiednich osłon okiennych na kołach lub z dodatkiem taśmy marszczącej wymierzanie okna prezentuje się podobnie, jak w przypadku fleksów. Pod uwagę należy wziąć jednak dodatkowy parametr, a mianowicie długość samego materiału. W takim przypadku warto doliczyć ok. 3 cm od dołu, aby kotary w rezultacie nie okazały się zbyt krótkie.

Nie pozostaje już nic innego, jak sięgnąć po miarę budowlaną, zakasać rękawy i rozpocząć mierzenie. Efekt przejdzie Twoje najśmielsze oczekiwania!